„Tu powinien być chodnik”, „Żadna karetka nie podjedzie pod krawężniki na Olimpijskiej”, „Nie można pominąć problemu bezrobocia i uzależnień”, „Wiele koleżanek mojej siostry jeździ konno, więc przydałaby nam się stadnina, najlepiej tu, na 11 Listopada, tak trochę dalej od ulicy”,
„Wybiegi dla psów są potrzebne, bo jest ich dużo i bardzo brudzą. Ten pomysł sprawdził się w Gdańsku”, „Potrzebujemy miejsca z jedzeniem, gdzie będzie można się spotkać, rozłożyć komputer i popracować, skorzystają z tego i studenci, i uczniowie”, „Tu kiedyś było kino, moi rodzice chodzili tam na randki, powinno być tu znowu, nie musi grać bieżącego repertuaru”. Pomysły padały jeden za drugim, gdy dziś uczniowie naszej szkoły debatowali na temat rewitalizacji Nowego MIasta. Na mapach pojawiały się notatki, symbole, a nad nimi wrzała dyskusja zatroskanych i pełnych optymizmu młodych ludzi. Czasem dominował realizm, czasem puszczały wodze fantazji.
Zenon Matuszko z RCWIP wspierał nas w dzisiejszym spotkaniu doświadczeniem z organizowanych między innymi przez niego spotkań z mieszkańcami rewitalizowanych dzielnic. Moderował naszą dzisiejszą debatę i bacznie się przysłuchiwał. Dzięki niemu opinie wyrażone dziś dołączą do tych kształtujących rewitalizację Nowego Miasta.
Bardzo serdecznie dziękuję obecnym na dzisiejszym spotkaniu. Wasze pomysły i zaangażowanie są podstawą do wspólnego budowania naszej dzielnicy i miasta.
Wszystkich chętnych, którzy chcieliby zabrać głos zapraszam do przestrzeni „za kratami” gdzie możecie wziąć sobie mapę Nowego Miasta i zapisać na niej co się wam podoba, co chcielibyście wybudować a co zburzyć, możecie napisać „Jak chodzę tędy to…” albo „Tu kiedyś było …”
