Jeżeli ktoś pomyślałby, że w sobotę szkoła odpoczywa od uczniów, to mocno pomyliłby się. Nie nasza. Dzieje się tak dużo, że aż trzy grupy okupują aulę. Każdy, chce ćwiczyć, próbować, doskonalić – a dnie zbyt krótkie. Pozostają tylko soboty. W zeszłą sobotę w auli odbywały się próby do sztuki przygotowywanej przez Panią Profesor Sylwię Aftykę – Łodę. Podpatrzyliśmy i zapowiada się bardzo ciekawie, sztos scenografia, podobno będą też duchy i inne dziwne rzeczy – premiera wkrótce. W sobotę 09.11.2024 aulę w posiadanie wzięła grupa pod kierunkiem Pani Profesor Iwony Rudnickiej, która jak każdego roku przygotowuje spektakl w ramach projektu Jungendbox. I tak na scenie zabrzmiały dialogi w j. niemieckim. ”Es gibb mich doch” – pokaże, jak świat wirtualny odrywa od prawdziwego życia, wciąga i odczłowiecza. Pustka, poczucie bezsensu życia, samotność – oto cena, jaką płacą młodzi ludzie, kiedy całym ich światem staje się świat przed ekranem. Zespół dzielnie wspierała Pani Profesor Adriana Gawlik, dbając z właściwą sobie gracją o każdy szczegół ruchu scenicznego. W przyszło sobotę zaś do auli wpada zespół muzyczny pod kierunkiem Pana Dyrektora Marcina Olkowskiego, team trzech profesorek – M.Ilnickiej –J anczak, A.Walendzik , A.Gawlik i grupa musicalowa, która reaktywuje „Neurony lustrzane” w wersji skróconej. Zostaliśmy zaproszeni do Teatru Laki i Aktora na miejską uroczystość rozdania stypendiów. Zatem w kolejną sobotę odkurzamy kolorowe kostiumy, ćwiczymy śpiew i tańce, aby zabrać widzów w podróż do przeszłości. Nasza szkoła w nazwie obok dwujęzyczności powinna mieć wpisany profil teatralny. Biedna aula, ani chwili odpoczynku, choć prawdę mówiąc, ona od lat to bardzo lubi.
Tekst i zdjęci: Magdalena Ilnicka – Janczak